Layout by Mei.
All rights are authorized.
Don't copy!
Credits:
*Images: 1, 2

czwartek, 26 czerwca 2014

Rozdział 17

BLUE'S POV

Stałam tam oniemiała. Zostawił mnie z myślami o tym dniu...
Oh tak...Tym dniu.
Kiedy byliśmy zbyt młodzi, żeby przemyśleć to, co robimy. Dniu, w którym poprosiłam go, żeby mnie pocałował.
Dlaczego zrobił to jeszcze raz?
Nadal czułam smak jego ust, napierających na moje.
-Co do diabła? - szepnęłam do siebie.
-Blue, kto to był? - usłyszałam cichy głos Hannah.
-Err..N-nikt. Zdawało mi się, że ktoś pukał - skłamałam, marszcząc brwi i powoli zamknęłam drzwi.
-Ugh nieważne, chodź się poprzytulać i obejrzeć jakiś film na laptopie.
-Nieeeee
-Taaaaak, proszę!
-Mam jutro szkołę!
-Więc, myślisz, że chcesz iść do szkoły, pełnej ludzi uważających cię za dziwkę?
Ona miała rację.
-Nie - westchnęłam siadając - Ale muszę, mam zamiar skończyć szkołę, nawet, jeśli jest to ostatnie co chcę zrobić.
-To wszystko jest takie trudne! Jesteś studentem, więc...Chodźmy oglądać film!


Już prawie kończyłyśmy oglądać film, który wybrała Hannah, czyli 'The Man'. Oglądałam go kilka razy i cholernie tego żałuje .

*W FILMIE*

-Więc, co cię tu sprowadza?
-Cóż, kilka dni temu pocałowałem tą dziewczynę w budce. Teraz po prostu nie mogę przestać ciągle o tym myśleć.
-Może ona też.
-Poza tym tęsknie za moim współlokatorem. Naprawdę go polubiłem .
-Cóż, ono ma rację - Viola wskazała na jej serce.
-Słuchaj, wiem, że powinnam ci powiedzieć kim jestem, ale się bałam. Przepraszam,
-Może, gdybym wiedział, że jesteś dziewczyną nie rozmawialibyśmy tak jak to robimy i poznalibyśmy się w sposób jaki to zrobiliśmy.
-Wiesz, wszystko, co mi powiedziałeś, kiedy byłam facetem, nie byłoby powiedziane, gdybym była dziewczyną.
-Okej, ale właśnie od teraz będzie łatwiejsze, jeśli już wiem, że jesteś dziewczyną.




Jęknęłam, przewracając oczami.
-To jest takie kiepskie.
-Myślisz, że dziewczyna, która przebiera się za chłopaka, żeby dostać się do drużyny chłopców, jest kiepski? Daj spokój Blue!
-Tak, to jest kiepskie, wiesz? To wszystko jest tak przewidywalne.
-Nie sądzisz, że z tobą też tak będzie? To znaczy, każdy przechodzi przez ten 'Kieski' okres - wzruszyła ramionami.
-Nie. Cóż Dylan się nie liczy..Tak. Nie sądzę, że chce przejść przez ten kiepski okres - mruknęłam, kiedy obie odwróciłyśmy się ponownie w stronę laptopa.
Hannah siedziała ze łzami w oczach co chwilę powtarzając 'awww' albo klaskała w dłonie. Oh ona jest typową dziewczyną.
Czekaj...Ja też jestem dziewczyną. Eh, nieważne. Uśmiechnęłam się, chichocząc, kiedy to się w końcu skończyło.
-WOW, ten film działa na mnie tak samo za każdym razem. Po prostu kocham ten film! A ty?
-Tak, bardzo podoba mi się część, w której 'on' został podejrzany przez Duke'a, To było zabawne - ziewnęłam marszcząc brwi.
-To wszystko?
-Tak...Czy jest toś jeszcze? - wzruszyłam ramionami, sprawdzając mój telefon.
-Nie. Musisz oglądać więcej babskich filmów.
-Ej. Wolę jednak bardziej niezależne dziewczyny. Uhh jak na przykład Katniss Everdeen z 'Igrzysk Śmierci'.
-Ona zakochała się w Peeta, idioto!
-Nie, kurwa, nie zakochała się w, nim. Musiała udawać dla Dystryktu 12.
-Cóż, nieważne. Ale się całowali. - wzruszyła ramionami, nie mając pojęcia o fabule tego filmu.
-To były wymuszone pocałunki - powiedziałam nonszalancko. Harry mnie TAK pocałował.
-Wyglądasz dziwnie - uśmiechnęła się do mnie.
-Czy to moja twarz czy-
-Nie! Po prostu nie wyglądasz jakbyś miała złamane serce. Czy w ogóle lubisz Dylan'a?
-Oczywiście, że go lubię. Ale on jest kretynem, więc nie złamał mi serca.
-Lub...-urwała, kiedy podparła się na łokciach, poruszając śmiesznie brwiami - Jest jeden gorący koleś z seksownym brytyjskim akcentem i kręconymi wło-
-Ew, nie - powiedziałam z drwiną - Jesteś cholerną romantyczką, wiesz?
- Wiem! Jestem miłosym doktorem, więc mogę to zobaczyć.
-Zobaczyć, co?


Obudził mnie donośny dźwięk budzika, przez co jęknęłam głośno i przewróciłam się na drugą stronę.
-Kurwa - szepnęłam wciąż z zamkniętymi oczami.
-Podnieś swój leniwy tyłek! - usłyszałam chichot Hannah z kuchni.
-Nie -mruknęłam w poduszkę.
-Masz gościa.
Szybko otworzyłam oczy i zerwałam się z łóżka. Modliłam się, żeby moje włosy nie wyglądał jakby właśnie przeszło przez nie tornado.
-Harry.
-Hej Blue - upił łyk kawy z kubka.
Kiedy wstałam z łóżka, nie czułam się już taka śpiąca.
-Mogę z tobą porozmawiać? - zacisnęłam zęby i spojrzałam na niego.
Hannah obserwowała nas z dziwnym wyrazem twarzy,a ja złapałam Harrego za rękę i wepchnęłam go do mojego pokoju.
-Nawet nie wiesz jak bardzo się teraz staram, żeby nie uderzyć cię w twarz - odetchnęłam - Dlaczego go cholery mnie wczoraj pocałowałeś?
-Bo chciałem. Czy nie dlatego teraz tutaj jesteśmy? Może skorzystamy teraz z tego?
-Jesteś denerwujący - wskazałam na niego - Dobrze wiesz, że możesz pocałować mnie tylko wtedy , kiedy ci pozwolę. Powiedziałam przecież, że nie chcę, żeby to się powtórzyło.
-Przepraszam. Mój umysł po prostu szalał w nocy.
-W porządku.
-W porządku?
-Tak. Có...muszę być na uczelni za około godzinę i chcę się wykąpać. - uśmiechnął się szeroko, na moje słowa.
-Co?
-Próbowałaś kiedyś seksu pod prysznicem? - zarumieniłam się, chociaż ten pomysł nie był taki zły.
-O mój Boże, Hannah tutaj jest - przygryzłam wargę, a on zachichotał.
-To nas nie powstrzyma.

-Gotowty? - szepnęłam, odkręcając kurek, co spowodowało, że zaczęła lecieć na nas woda.
-Urodziłem się gotowy - spojrzał na mnie, uśmiechając się.
Kiedy jego usta przywarły do mojej szyi, owinęłam nogi wokół jego bioder, a jego dłonie podtrzymały moje uda.
-Bezpiecznie? - spojrzałam w dół, na co się uśmiechnął
-Tak, założyłem.
Bez uprzedzenia, wszedł we mnie szybko, przez co z moich ust wydobył się krzyk. Moje plecy dotknęły zimnych płytek na ścianie, kiedy jęknęłam. Odgarnęłam mokre loki z jego twarzy, kiedy on poruszał się we mnie coraz głębiej.
-Kurwa, woda jest za zimna - mruknął, sięgając za siebie i odkręcając cieplejszą wodę.
-Nie przestawaj - jęknęłam głośno, zgarniając włosy z linii oczu.
Harry posłuchał i przyśpieszył a moje dłonie błądziły po jego torsie.
Przechyliłam głowę do tyłu, zamykając oczy.
Harry zaczął całować moje obojczyki i schodził niżej do moich piersi, ssąc i przegryzając sutki.
-H-Harry...
-Ciii - wyszeptał do mojego ucha i przegryzł jego płatek.


Kiedy skończyliśmy, siedzieliśmy pod prysznicem nawzajem myjąc sobie włosy.
-Wyglądasz pięknie nago.
-Wzajemnie - uniosłam brew, patrząc na niego.
-To było cholernie zabawne. Musimy to powtórzyć - uśmiechnął się Harry, na co zachichotałam. - Chodzi mi o to, że muszę podziękować Bogu, że Hannah nas nie usłyszała.
Jak na zawołanie, usłyszałam przyjaciółkę za drzwiami.
-Czy wy uprawiacie seks pod naszym prysznicem?!
-Umm. Nie, gramy w grę, kto potrafi głośniej jęczeć. Musisz kiedyś do nas dołączyć! -dopiero po kilku sekundach zdałam sobie sprawę, co powiedziałam.
Harry parsknął śmiechem, widząc jak bardzo źle to zabrzmiało. Czy ja właśnie zaproponowałam Hannah trójkącik?
-Ugh, to obrzydliwe - powiedziała Hannah i kilka sekund później usłyszałam jak odchodzi od drzwi łazienki.
Harry najpierw umył włosy mi, a potem ja jemu.
-Dzisiejszy poranek był cholernie niesamowity - wyszeptał całując mnie po linii szczęki.


Od Autora: Witam! Jutro w końcu koniec roku i za dwa miesiące stanę się licealistką, chociaż nadal czuję jakbym dopiero szła do podstawówki. Anyway, chciałabym serdecznie podziękować wam za te wszystkie komentarze. Serio bardzo was kocham i wiem, że mogę na was liczyć. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Chciałabym też was bardzo BARDZO poprosić żebyście weszli na mojego drugiego bloga z tłumaczeniem THE FIGHTER przeczytali i skomentowali. To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Od razu wam dziękuje i jeszcze raz kocham ♥

9 komentarzy:

  1. Czekałam na ten rozdział.
    Jest jak zawsze jzjxkdkznbdjdjdk ♥
    Czekam tylko na następny czwartek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Awww...jak romantycznie *.* już się kolejnego nie mogę doczekać <3

    OdpowiedzUsuń
  3. niemogę jużsię doczekać nowego rozdziału
    Kocham <3 i czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  4. zakochują się!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie moge uwierzyć,robili to pod przysznicem! :o

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny <3 <3 Boski <3 <3 Cudowny <3 <3 Genialny <3 <3
    Idealny <3 <3
    Brak słów <3 <3
    Kocham go <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na NOWY spis fanfiction! Jeśli chcesz, żeby twój blog tam się znalazł pamiętaj o przeczytaniu regulaminu. Mam nadzieję, że wpadniesz! http://kraina-fanfiction.blogspot.com/

    Przepraszam za spam !

    OdpowiedzUsuń